Beskid nie zdobył Górek

Beskid nie zdobył Górek

 Gdyby nie porażka z Krościenkiem.. mówilibyśmy o prawdziwej twierdzy, jaką jest stadion w Górkach. W zasadzie można mimo wszystko takim mianem nasze boisko określić. Żółto-czarni nie zwykli przegrywać na własnym terenie i w roli gospodarza tracą punkty naprawdę od święta. Nawet jeśli nie idzie, nawet jeśli rywale spisują się znakomicie i nawet gdy górczanie grają w eksperymentalnym składzie. Nie inaczej było we wczorajszym pojedynku.

 Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem, każdy z respektem wypowiadał się o drużynie Beskidu, z którą zawsze naszym piłkarzom gra się ciężko. Olbrzymią zagadką było to, jak podopieczni Andrzeja Siwika poradzą sobie bez dwóch środkowych pomocników - Łukasza Wójcika i Konrada Szuby. Ponadto zabrakło również Konrada Matrackiego. Na szczęście brak ważnych ogniw nie przeszkodził góreckiemu zespołowi w odniesieniu 13 zwycięstwa w sezonie, a 8 w roli gospodarza. Majówka z piłką nożną w Górkach zgromadziła sporą liczbę kibiców, którzy na pewno nie rozczarowali się oglądając środową rywalizację. Obydwie drużyny stworzyły całkiem niezłe widowisko, z wieloma akcjami bramkowymi. Górczanie szukali swych okazji w szybkiej grze skrzydłami. Zarówno Michał Reczek, jak i Przemek Florek nękali obrońców gości swoimi rajdami, ale często brakowało kluczowego zagrania. Beskid nie pozostawał dłużny i stwarzał zagrożenie po dobrze bitych kornerach. To nasi rywale zadali cios jako pierwsi i wyszli na prowadzenie w 22. minucie. Wrzutkę z lewego skrzydła Daniela Wołczańskiego wykorzystał Arkadiusz Świder i uradował kibiców przyjezdnych. Miejscowi odpowiedzieli dość szybko, bo 9 minut później. Po składnej akcji na czystą pozycję wyszedł Michał Reczek i płaskim strzałem pokonał Macieja Świdra, doprowadzając do wyrównania. Swoją okazję po rzucie rożnym miał też Tomek Florek, ale jego główka minimalnie minęła bramkę. Do przerwy nie obejrzeliśmy więcej goli.

 W drugą połowę lepiej weszli piłkarze z Górek i po kilku chwilach wyszli na prowadzenie. Kolejną dobrą akcję na skrzydle przeprowadził Przemek Florek, wrzucił piłkę w pole karne, a tam Kamil Tomański w dość szczęśliwych okolicznościach niemalże wepchnął futbolówkę do siatki. Beskid nie zamierzał rzucić ręcznika i wziął się za odrabianie strat. W 66. minucie goście wywalczyli rzut rożny, po którym ponownie mieliśmy remis. Piłkarze z Posady wykorzystali fatalne krycie żółto-czarnych, którzy pozostawili bez opieki Sebastiana Konderaka, a ten z najbliższej odległości pokonał Karola Kusia. Oglądając wczorajszy pojedynek nie trudno było zauważyć, że remis nie zadowalał żadnej ze stron, dlatego obydwie ekipy stwarzały sobie kolejne sytuacje. Mimo uderzenia w słupek gości, to górczanie ponownie objęli prowadzenie w meczu. Znowu obrońcom Beskidu dał się we znaki Przemek Florek. Nasz skrzydłowy w 81. minucie wykorzystał swoją szybkość i został ewidentnie sfaulowany w szesnastce. Decyzja arbitra mogła być tylko jedna. Piłkę na wapnie ustawił Tomek Florek, jego strzał odbił golkiper gości, ale przy dobitce nie miał już nic do powiedzenia. Po kolejnej nerwowej końcówce górecki zespół dowiózł cenną wygraną i znów cieszył się z kompletu punktów!

 Zwycięstwo nad Posadą Górną było czwartą victorią z rzędu. Podopieczni Andrzeja Siwika nie zaznali smaku porażki od ośmiu kolejek, a wczoraj postawili kolejny krok w kierunku A-klasy. Gratulujemy całemu żółto-czarnemu zespołowi i liczymy na podtrzymanie dobrej serii w niedzielnym spotkaniu z Sanem Nozdrzec. O nadchodzącym starciu będziemy informować już jutro! 

LKS Górki - Beskid Posada Górna 3:2 (1:1)

 LKS Górki: Karol Kuś - Sebastian Podulka (c), Tomasz Florek, Szymon Florek, Mateusz Job (Jakub Buczek 70') - Przemysław Florek, Sebastian Bryś (Mateusz Sowa 70'), Bartłomiej Banaś, Michał Reczek - Kamil Tomański, Arkadiusz Ankowski (Patryk Pawlikowski 90')

 Bramki: Michał Reczek 31', Kamil Tomański 52', Tomasz Florek 81' - Arkadiusz Świder 22', Sebastian Konderak 66'

 Żółte kartki: Arkadiusz Ankowski

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości