"Szóstka" w Świerzowej!

"Szóstka" w Świerzowej!

 Jeśli ktoś miał obawy, co do tego, jak potoczy się ostatnie spotkanie w tym roku, dostał odpowiedź, że zupełnie niepotrzebnie. Pojedynek z Jasiołką, w ramach 13. kolejki rozgrywek krośnieńskiej B-klasy, był meczem kończącym rundę jesienną. Dla "żółto-czarnych", którzy na półmetku rozgrywek zajmują trzecią pozycję ze stratą punktu do lidera, pierwsza część rozgrywek okazała się bardzo udana. Co najważniejsze, podopieczni Andrzeja Siwika starciem w Świerzowej potwierdzili świetną postawę w całej kampanii i w doskonałych nastrojach wrócili do Górek.

 Pierwsze minuty wczorajszego widowiska nie wskazywały na to, że górczanie odniosą tak gładkie zwycięstwo. Na grząskim terenie, choć biorąc pod uwagę obfite opady i tak nie najgorszym, trudno było naszym piłkarzom grać to, co najlepiej potrafią. Wydawało się, że to gospodarze lepiej przystosowali się do panujących warunków. Jasiołka w początkowej fazie spotkania stworzyła sobie jedną dogodną sytuację, ale na szczęście Karol Kuś poradził sobie z trudnym strzałem zawodnika rywali. "Żółto-czarni" przeczekali napór Świerzowej i w drugiej części pierwszej połowy zaczęli odzyskiwać inicjatywę. W 29. minucie rzut wolny z bocznego sektora boiska wykonywał Konrad Matracki. Jego wrzutka sprawiła naciskanemu przez Gracjana Hędrzaka golkiperowi tyle trudności, że wypuścił futbolówkę i ta znalazła się w siatce. Górczanie od razu poszli za ciosem i chwilę później Michał Reczek popędził lewym skrzydłem, wypatrzył Hędrzaka, a ten pewnie skierował piłkę do bramki. Dwa szybkie ciosy podziałały na Jasiołkę destrukcyjnie, bo od tej pory na boisku grała jedna drużyna. Podopieczni trenera Andrzeja Siwika kontrolowali przebieg pojedynku i do końca pierwszej połowy "ukłuli" jeszcze raz. W 45. minucie rzut wolny wykonywał Łukasz Wójcik. Nasz pomocnik zdecydował się na uderzenie po koźle, bramkarz Świerzowej wypluł ją przed siebie, a najszybciej do dobitki dobiegł Gracjan Hędrzak, który dopełnił formalności.

 W drugiej połowie nasi piłkarze panowali nad boiskowymi wydarzeniami, poprawiając jednocześnie strzelecki bilans. Hat-tricka skompletował Gracjan Hędrzak, wykorzystując w 55. minucie fatalne nieporozumienie między obrońcą, a bramkarzem gospodarzy. Ósmego gola w obecnych rozgrywkach zdobył Przemek Florek, który dobił strzał Kamila Tomańskiego. Swoje trafienie zanotował również Łukasz Wójcik, ładnie uderzając zza pola karnego. Jasiołka nie była w stanie poważniej zagrozić bramce strzeżonej przez Karola Kusia, a spory w tym udział miała górecka defensywa, spisująca się we wczorajszym spotkaniu praktycznie bezbłędnie. 

 Na pochwałę zasługuje cały zespół. Wyniki na innych boiskach sprawiły, że w czołówce zrobił się spory ścisk i w rundzie wiosennej będziemy obserwować niezwykle pasjonującą walkę o awans. Dzięki zwycięstwu w Świerzowej w bitwie o A-klasę będą brać udział "żółto-czarni", co generalnie jest chyba największą niespodzianką ligi. Podsumowanie całej "jesieni" naturalnie ukaże się na naszej stronie za jakiś czas. Prosimy o cierpliwość, bo jest co podsumowywać. Póki co składamy ogromne podziękowania dla "żółto-czarnej" ekipy za świetną postawę i wysokie miejsce na półmetku rozgrywek. 

 Jasiołka Świerzowa - LKS Górki 0:6 (0:3)

 LKS Górki: Karol Kuś - Sebastian Podulka (c), Szymon Florek, Tomasz Florek, Konrad Matracki (Arkadiusz Ankowski 55') - Przemysław Florek, Konrad Szuba, Łukasz Wójcik (Mateusz Sowa 70'), Michał Reczek (Emil Graboń 77') - Krystian Mazur (Kamil Tomański 60'), Gracjan Hędrzak (Jarosław Skrabalak 70')

 Bramki: Konrad Matracki 29', Gracjan Hędrzak 33', 45', 55', Przemysław Florek 63', Łukasz Wójcik 65'

 Żółte kartki: Gracjan Hędrzak

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości