Udana majówka w Uhercach

Udana majówka w Uhercach

 Drugie zwycięstwo w ligowych rozgrywkach zanotowali zawodnicy Wojciecha Koguta. Nasza drużyna po naprawdę niezłym spotkaniu, pokonała wyżej notowanego przeciwnika z Uherzec. 

 Pojedynek w święto narodowe od początku toczył się z przewagą żółto-czarnych. Górczanie lepiej weszli we wczorajsze zawody i dość często gościli na połowie Szarotki. Gospodarze zagrożenie sprawiali po dalekich wyrzutach z autu. Dla naszych obrońców sporym wyzwaniem było też zatrzymanie Sebastiana Kurowskiego - zawodnika z bogatą - jak na A-klasę - piłkarską przeszłością. Na szczęście nasza defensywa spisywała się praktycznie bez zarzutu i nie pozwoliła na zbyt wiele ofensywie Uherzec. Najlepszą okazję na otwarcie spotkania miał Piotrek Spaliński, ale w sytuacji sam na sam trafił w słupek. Gdy wydawało się, że nasi piłkarze mecz mają pod kontrolą, tuż przed gwizdkiem na przerwę, błąd popełnia nasz golkiper i dostajemy gola do szatni. Na domiar złego, chwilę wcześniej z kontuzją barku z boiska musiał zejść Przemek Florek.

 Niepomyślne wydarzenia z pierwszej połowy nie podłamały góreckiego zespołu. Po kilku spokojniejszych minutach, żółto-czarni zabrali się za odrabianie strat. Łukasz Komski zerwał się na lewym skrzydle i wrzucił piłkę do niepilnowanego Piotra Spalińskiego, a ten doprowadził do wyrównania. Chwilę później ponownie dał o sobie znać Łukasz Komski. Młody pomocnik wszedł w pojedynek jeden na jeden i z okolic szesnastki popisał się fantastycznym strzałem, który dał górczanom jednobramkowe prowadzenie. Od tej chwili podopieczni Wojciecha Koguta starali się bronić korzystnego rezultatu, a przy tym wyprowadzać groźne kontry. Plan został wykonany całkowicie - miejscowi za wyjątkiem stałych fragmentów gry rzadko stwarzali sobie okazje bramkowe. Wynik na 3:1 ustalił Michał Reczek, dobijając z bliskiej odległości strzał Łukasza Komskiego. 

 Miła niespodzianka, bo za taką należy upatrywać wygraną w Uhercach, stała się faktem. Konsekwentnie grająca górecka drużyna zasłużenie pokonała Szarotkę. Brawa dla całego zespołu! Już w niedzielę najdalszy wyjazd sezonu - jedziemy do Czarnej i tam też powalczymy o trzy punkty. 

 Kontuzja Przemka Florka na szczęście nie okazała się poważna i raczej nie zagraża mu dłuższa przerwa. Warto nadmienić, że kontuzji tej nasz skrzydłowy nabawił się po faulu w polu karnym, za który arbiter powinien wskazać na jedenasty metr, a zamiast tego pokazał żółty kartonik zawodnikowi z Górek, uznając to za symulację. 

 Szarotka Uherce - LKS Górki 1:3 (1:0)

 LKS Górki: Mateusz Przystasz - Tomasz Florek, Szymon Florek, Artem Derkach, Patryk Pawlikowski - Przemysław Florek (Łukasz Komski 40'), Łukasz Wójcik, Marek Węgrzyn, Michał Reczek - Grzegorz Hostyński (Mateusz Sowa 68'), Piotr Spaliński (Sebastian Podulka 85')

 Bramki: Piotr Spaliński 51', Łukasz Komski 67', Michał Reczek 71'

 Żółte kartki: Przemek Florek

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości