Wracamy do gry

Wracamy do gry

 Długo trzeba było czekać na pierwsze spotkanie o punkty w 2018 roku. Na szczęście w końcu zimowa przerwa dobiega końca, a żółto-czarni w najbliższą niedzielę wybiegną na murawę. Rundę wiosenną podopieczni Wojciecha Koguta zainaugurują wyjazdowym spotkaniem z Lotniarzem Bezmiechowa, które odbędzie się na sztucznym boisku w Lesku. Zanim jednak przejdziemy do zapowiedzi nadchodzącego pojedynku, podsumujemy krótko okres przygotowawczy. 

 Treningi nasza drużyna rozpoczęła 19 stycznia na hali sportowej w Górkach. Pierwsze zajęcia polegały głównie na zabawie z piłkami, ale były to miłe początki ciężkiej i mozolnej pracy. Sukcesywnie, z treningu na trening, trener Wojciech Kogut zwiększał obciążenia i intensywność. W trakcie trwania przygotowań nie zabrakło siłowni, ćwiczeń na bieżni lekkoatletycznej w Brzozowie, kilka razy żółto-czarni trenowali także w Energy Fitness Club w Sanoku, a także na orliku w Haczowie i stadionie w Górkach. Głód piłki nasz zespół zaspokajał w rozgrywanych co tydzień sparingach na Euroboisku w Pakoszówce. Wyniki wszystkich gier kontrolnych prezentują się następująco: 

LKS Górki - Wisłok Sieniawa 3:2 

LKS Górki - ULKS Czerteż 5:5 

LKS Górki - Górnik Strachocina 6:1

LKS Górki - Płomień Zmiennica 3:2

LKS Górki - Jawornik Czarna 5:3

LKS Górki - Przełom Besko 1:8 

 Wszystkie rozegrane mecze towarzyskie dostarczyły sporo materiału do analizy i przemyśleń. Jak widać, większość spotkań zakończyło się pozytywnym rezultatem, jednak wyniki są tak naprawdę sprawą drugorzędną. W grze góreckiej drużyny można było dostrzec tak dużo pozytywów, jak i mankamentów, które, mamy nadzieję, górczanie zdołają wyeliminować. Czasu na poprawę błędów nie ma za wiele, ale wierzymy, że w niedzielę popełnimy ich mniej, niż Lotniarz Bezmiechowa. 

 Jeśli chodzi o kwestie transferów - ekipę żółto-czarnych opuścił Gracjan Hędrzak, który odszedł do Brzozovii Brzozów. Do naszej kadry dołączyli za to doświadczeni: Marek Węgrzyn (ostatnio LKS Płowce-Stróże Małe) i Piotr Spaliński (LKS Tarnawa), a także Grzegorz Hostyński, Artem Derkacz oraz Mateusz Przystasz, który bronił naszych barw już w rundzie jesiennej, a udało się go pozyskać definitywnie z zespołu Orion Pielnia. Ponadto należy zwrócić uwagę na powrót bardzo ważnych piłkarzy zza granicy. Do Górek wrócili Artur i Tomasz Florkowie, a także Konrad Matracki. Zawodnicy ci stanowili przecież do niedawna o sile góreckiej obrony. Patrząc więc globalnie na stan kadry, prezentuje się ona znacznie lepiej, niż miało to miejsce w rundzie jesiennej i oby przełożyło się to na wyniki w wiosennej części sezonu.

 Mimo poczynionych wzmocnień, będzie piekielnie ciężko utrzymać się w A-klasie. Mizerny dorobek trzech punktów po połowie kampanii to praktycznie nic i chyba wszyscy mają tego świadomość. Grzechem byłoby jednak odpuścić, dlatego nasza drużyna na pewno nie odda żadnego spotkania bez walki i postara się o niejedną niespodziankę. Faworytem w premierowym pojedynku na wiosnę będzie oczywiście Lotniarz Bezmiechowa. Na inaugurację rozgrywek, w Górkach padł wynik remisowy 1:1 i goście byli zawiedzeni takim rezultatem, choć i żółto-czarni mieli w tamtym spotkaniu swoje szanse. Trzeba pamiętać, że Lotniarz grał w tamtym meczu w niepełnym składzie, a w przerwie zimowej nie próżnował. Nasi rywale rozegrali w tym czasie dziewięć sparingów, a ich bilans to 5 zwycięstw i 3 remisy - mecz z Czarną (1:2) przerwany w 45 minucie. W trakcie tych dziewięciu meczów zdobyli 32 gole, stracili zaś 18. W niedzielę w Lesku czeka nas bardzo ciekawe spotkanie, bo chociaż różnica punktowa między obydwiema ekipami jest znacząca, to Lotniarz również znajduje się w dolnej części tabeli i na pewno będzie chciał opuścić tę strefę. 

 Gorąco zapraszamy więc na inaugurację rundy jesiennej. Początek meczu z Lotniarzem Bezmiechowa na stadionie w Lesku o godzinie 16:30. Spotkanie poprowadzi trójka sędziowska: Krzysztyński, Kijowski, Rajchel. 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości