Z Lotniarzem na remis, we wtorek do Bukowska

Z Lotniarzem na remis, we wtorek do Bukowska

 Po inauguracyjnym remisie z Lotniarzem Bezmiechowa, podopieczni trenera Wojciecha Koguta nie mają czasu na odpoczynek. Już we wtorek, w świąteczny dzień 15 sierpnia, żółto-czarni w ramach drugiej kolejki krośnieńskiej A-klasy pojadą do Bukowska na mecz z tamtejszą Bukowianką. Zanim jednak przejdziemy do nadchodzącego starcia, w kilku zdaniach należałoby odnieść się do wczorajszego spotkania. Z przyczyn niezależnych trudno jest nam szczegółowo odnieść się do boiskowych wydarzeń, ale parę słów zamieścić trzeba. 

 Sobotni pojedynek z Lotniarzem przyniósł sporo emocji, a obydwu zespołom podział punktów. Nasza drużyna lepiej radziła sobie w pierwszej połowie. W 12. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Michała Reczka, obrońca gości ewidentnie zagrał piłkę ręką, za co arbiter główny podyktował rzut karny dla góreckiej ekipy. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się powracający do gry po kilkumiesięcznej absencji Gracjan Hędrzak. W dalszej części meczu dobrze zorganizowani żółto-czarni nie pozwalali faworytowi z Bezmiechowej na zbyt wiele sytuacji i do przerwy rezultat brzmiał 1:0 na korzyść gospodarzy. W drugiej połowie górecki zespół opadł z sił, co przełożyło się na przewagę Lotniarza. Przyjezdni w 52. minucie szybko przenieśli się z własnej połowy pod bramkę Karola Kusia i za sprawą Adriana Józefczyka doprowadzili do remisu. Goście chcieli pójść za ciosem, ale nie zdołali przechylić szali zwycięstwa i choć mieli kilka dogodnych szans na posterunku był Kuś. Górczanie mimo słabszej postawy po przerwie, w końcówce mieli znakomitą okazję na drugiego gola, ale została ona zaprzepaszczona. Remis wydaje się być wynikiem sprawiedliwym i z naszej perspektywy należy go uszanować. 

 Kolejną przeszkodą na drodze zespołu z Górek będzie Bukowianka Bukowsko. Oczywiście należy przyzwyczaić się, że do ogromnej większości spotkań w obecnych rozgrywkach nie będziemy przystępować w roli faworyta, a raczej drużyny skazanej na pożarcie. Zbliżający się mecz w Bukowsku właśnie taki będzie. Nasz rywal to ekipa ze znacznie większym doświadczeniem, od 2011 roku występująca w A-klasie, z jednosezonową przerwą na występy w klasie okręgowej. Ubiegły sezon piłkarze Bukowianki ukończyli na wysokim 4 miejscu w ligowej stawce, notując 15 wygranych, 3 remisy i 12 porażek. Jak podaje portal "Na spalonym", w przerwie letniej szeregi drużyny z Bukowska zasilił Ireneusz Zarzyka - były zawodnik m.in. takich klubów jak Sanovia Lesko, Karpaty Krosno, czy Partyzant Targowiska. W ostatnim czasie Zarzyka pełnił funkcję grającego trenera w Cosmosie Nowotaniec i takie samo zadanie ma realizować w Bukowsku. Bukowianka pod wodzą nowego szkoleniowca udanie weszła w nowe rozgrywki, sięgając po komplet punktów w starciu z Orkanem Markowce (3:1).

 Dla naszych chłopaków potyczka w Bukowsku będzie jednym z wielu trudnych wyzwań, jakie czekają ich w tej kampanii. Mamy nadzieję, że górczanie nie przestraszą się faworyta i z wiarą we własne możliwości pokażą dobry futbol. Liczymy na dużo walki i zaangażowania! 

 Początek meczu na stadionie w Bukowsku o godzinie 15:00. Wyjazd autobusem o 13:00 - zapraszamy wszystkich kibiców, są wolne miejsca!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości