Zacięte derby dla Górek

Zacięte derby dla Górek

 W ponure i zimne niedzielne popołudnie na boisko w Górkach, w ramach 12. kolejki krośnieńskiej B-klasy, wybiegły dwie dobrze sobie znane ekipy. Pojedynki pomiędzy naszym zespołem, a sąsiadami z Jasionowa określane są mianem derbów i z reguły mają zacięty przebieg. Chciałoby się wspomnieć znane wszystkim przysłowie, że derby rządzą się swoimi prawami. I coś w tym jest. Mimo sporej różnicy, jaka dzieli lokalnych rywali w tabeli, obserwowaliśmy ciekawe i twarde spotkanie, które jak na niesprzyjającą aurę, przyciągnęło sporo kibiców. 

 Trener Andrzej Siwik miał przed wczorajszym starciem spory ból głowy. Całe szczęście, był to kłopot bogactwa. Do kadry zgodnie z zapowiedziami powrócili: Gracjan Hędrzak i Krystian Mazur, więc szkoleniowiec góreckiego zespołu musiał podjąć kilka trudnych wyborów. W pierwszych momentach starcia, obserwowaliśmy walkę w środkowej strefie boiska. Górczanie z minuty na minutę uzyskali jednak przewagę i jak zwykle dłużej utrzymywali się przy futbolówce. Najlepszą okazję do zdobycia otwierającego trafienia miał Tomasz Florek, który po strzale głową ostemplował poprzeczkę jasionowskiej bramki. Nasi rywale, jak większość drużyn przyjeżdżających do Górek, nastawili się na grę z kontry. Swojej szansy upatrywali również w nieźle bitych stałych fragmentach gry. W 20. minucie jeden z piłkarzy JKS-u nieprzyjemnie zacentrował w pole karne, Karol Kuś odbił piłkę do boku, ale pierwszy dopadł do niej piłkarz Jasionowa i umieścił ją w siatce. Musieliśmy odrabiać straty, a nie było łatwo sforsować szyków obronnych przyjezdnych, choć od czasu do czasu pojawiały się szanse na wyrównanie. W końcu jednak góreccy piłkarze przeprowadzili szybką akcję, po której doprowadziliśmy do remisu. Artur Florek zagrał piłkę po linii do Konrada Matrackiego, a ten dostrzegł w polu karnym Arka Ankowskiego. Nasz napastnik ograł obrońcę gości i strzelił swoją siódmą bramkę w obecnych rozgrywkach. Radość miejscowych nie trwała długo. "Żółto-czarni" starając się pójść za ciosem, nadziali się na szybką kontrę i na minutę przed gwizdkiem na przerwę, to Jasionów cieszył się z ponownego prowadzenia. Piłkarze JKS-u używali prostych środków, ale jak się okazało bardzo skutecznych. 

 W drugiej połowie to górczanie znowu gonili wynik. Trener Andrzej Siwik zdecydował się na podwójną zmianę, wprowadzając na plac gry dwójkę napastników. Gracjan Hędrzak i Krystian Mazur mieli rozruszać ofensywę gospodarzy, której po prostu nie szło. Mało tego, to przeciwnicy zmarnowali lepszą okazję, kiedy jeden z zawodników Jasionowa nie trafił praktycznie na pustą bramkę. Rezultat wciąż się utrzymywał, a zarówno na boisku, jak i trybunach, zaczęło robić się nerwowo. W 70. minucie, po jednej z akcji na dwudziestym metrze, sfaulowany został Łukasz Wójcik. Do rzutu wolnego podszedł Gracjan Hędrzak. Snajper góreckiego zespołu uderzył płasko w środek bramki, ale fatalny błąd popełnił golkiper rywali, przepuszczając ten strzał między nogami. Trzeba powiedzieć, że mieliśmy w tym momencie sporo szczęścia, choć szczęściu czasami trzeba pomóc. Strzelony gol był dla naszych piłkarzy impulsem do dalszego ataku. W 74. minucie uzyskaliśmy korner. Już we wcześniejszych fragmentach meczu stwarzaliśmy zagrożenie właśnie po rzutach rożnych. Tym razem zagrożenie przekuło się w gola! Strzelcem okazał się nasz stoper - Tomasz Florek pięknie główkując na 3:2! Jasionów starał się odpowiedzieć i w końcówce miał ułatwione zadanie, bo z boiska za dwie żółte kartki wyleciał Gracjan Hędrzak. Goście najbliżej zdobycia gola, dającego remis, byli po pięknym strzale z rzutu wolnego, lecz na szczęście Karol Kuś sparował piłkę na poprzeczkę i zażegnał niebezpieczeństwu. "Żółto-czarni" dowieźli korzystny wynik i po końcowym gwizdku cieszyli się z trzech punktów w tej prestiżowej potyczce!

 Na pewno widzieliśmy lepsze występy naszej drużyny w tym sezonie. Wiadomym było jednak, że pojedynek derbowy będzie meczem z nieco innego gatunku i oprócz piłkarskich umiejętności, będzie liczyła się także wola walki. Tej obydwu zespołom nie można było odmówić, jednak w końcowym rozrachunku to górczanie okazali się lepszą drużyną i wyszarpali tak istotne zwycięstwo w kontekście walki o awans! Gratulacje!

LKS Górki - JKS Jasionów 3:2 (1:2)

 LKS Górki: Karol Kuś - Sebastian Podulka (c), Tomasz Florek, Szymon Florek, Konrad Matracki - Artur Florek, Łukasz Wójcik, Konrad Szuba (Krystian Mazur 60'), Michał Reczek (Mateusz Sowa 70') - Kamil Tomański (Gracjan Hędrzak 60'), Arkadiusz Ankowski (Przemysław Florek 65')

 Bramki: Arkadiusz Ankowski 38', Gracjan Hędrzak 70', Tomasz Florek 74'

 Żółte kartki: Artur Florek, Gracjan Hędrzak (2)

 Czerwone kartki: Gracjan Hędrzak

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości