Trzy punkty po zaciętym meczu
W przedostatniej kolejce rozgrywek nasza drużyna pokonała Victorię Niebocko 3:1 (0:0) i zanotowała dwunaste ligowe zwycięstwo, zachowując drugą pozycję w tabeli. Trzy punkty dla żółto-czarnych nie przyszły jednak łatwo, bo przez większą część meczu na stadionie w Górkach utrzymywał się bezbramkowy remis. Dopiero końcowe 20 minut zrekompensowały kibicom dość nudne do tamtej pory widowisko.
Piłkarze Wojciecha Sobolaka zdawali sobie sprawę ze stawki tego pojedynku. Wydaje się, że waga meczu nieco sparaliżowała nasz zespół, a dodając do tego mądrze i ambitnie grającą ekipę Victorii, mieliśmy spore problemy ze skonstruowaniem jakiejkolwiek akcji. Wprawdzie goście również specjalnie nie zagrażali Kamilowi Ostrowskiemu, ale trudności w złapaniu odpowiedniego rytmu wprowadzały lekką nerwowość w szeregach góreckiej drużyny. W pierwszej części gry poza sytuacją Przemka Florka, w której strzał naszego pomocnika świetnie wybronił grający między słupkami zawodnik z pola, nie mieliśmy więcej szans na napoczęcie rywali. Dość licznie wypełnione trybuny na stadionie w Górkach, musiały oglądać więcej boiskowej walki, niż składnych akcji i goli.
Po przerwie żółto-czarni trochę się ożywili. Blisko zdobycia otwierającego trafienia byli Artem Derkach i Przemek Florek. Szczególnie akcja tego ostatniego mogła przynieść bramkę, ale znów myliliśmy się o centymetry. Drużyna z Niebocka odpowiedziała golem po stałym fragmencie, lecz arbiter liniowy dopatrzył się spalonego i odetchnęliśmy z ulgą. W 70. minucie meczu w polu karnym przyjezdnych doszło do zderzenia głowami Tobiasza Hędrzaka i Michała Kikty. Sędzia gry nie przerwał, a chwilę później w "szesnastce" sfaulowany został Artem Derkach i otrzymaliśmy rzut karny. Z "wapna" pewnie uderzył Łukasz Komski i dał miejscowym prowadzenie. Górczanie poszli za ciosem i dwie minuty później podwyższyli rezultat na 2:0 za sprawą gola Tobiasz Hędrzaka, który złamał akcję do środka i płaskim strzałem trafił do siatki. Podopieczni trenera Bednarczyka nie mieli nic do stracenia i ruszyli do śmielszych ataków. W 79. minucie fatalny błąd w kryciu przy rzucie rożnym naszego zespołu wykorzystał Daniel Kopczyk i znowu zrobiło się nerwowo. Na szczęście ostatnie słowo należało do zawodników z Górek, a konkretnie do Łukasza Komskiego, który po strzale z rzutu wolnego i kiepskiej paradzie golkipera Victorii, ustalił wynik na 3:1.
Gratulujemy kolejnego zwycięstwa naszej ekipie i z niecierpliwością czekamy na ostatnie starcie w rundzie wiosennej, ale mamy nadzieję, że nie ostatnie w całym sezonie 2018/19. Jeśli wygramy derbowe starcie ze Wzdowem, będziemy grali w barażach o A-klasę.
LKS Górki - Victoria Niebocko 3:1 (0:0)
LKS Górki: Kamil Ostrowski - Tomasz Florek, Sebastian Szmyd, Szymon Florek, Patryk Pawlikowski - Przemysław Florek, Łukasz Wójcik (c), Łukasz Komski, Michał Reczek (Tobiasz Hędrzak 58') - Artem Derkach (Mateusz Sowa 85'), Grzegorz Wojtowicz
Bramki: Łukasz Komski 72' (k), 88', Tobiasz Hędrzak 74'
Żółte kartki: Szymon Florek, Łukasz Komski
Gratulacje również dla juniorów młodszych, którzy wygrali w sobotę w wyjazdowym meczu we Wzdowie 5:1.
Komentarze