Cel osiągnięty, czyli podsumowanie sezonu

Cel osiągnięty, czyli podsumowanie sezonu

Emocje po świetnym sezonie w wykonaniu naszej drużyny powoli opadają. Czas więc podsumować to, co wydarzyło się w ostatnich miesiącach w góreckiej piłce.

Bardzo dobra postawa naszych piłkarzy w pierwszej części rozgrywek sprawiła, że przed kluczowymi spotkaniami po zimowej przerwie, to w ekipie "żółto-czarnych" upatrywano jednego z głównych faworytów do awansu. Pierwsze spotkanie w wiosennej kampanii przyszło nam rozegrać w Niebocku, a naszym przeciwnikiem były Orły Jabłonka. Rundę rewanżową rozpoczęliśmy dobrze, nie pozostawiając żadnych szans gospodarzom. Miało to być dobre przetarcie przed tym, co czekało nas już w następną niedzielę. Hit rundy, czy nawet sezonu, bo tak należało określić spotkanie na szczycie pomiędzy liderem z Posady Górnej, a wiceliderem z Górek. Pojedynek ten miał pokazać w jakiej aktualnie dyspozycji są podopieczni Macieja Bednarczyka, a także zbudować bezpieczną przewagą nad grupą pościgową. Gospodarze pokazali swoje najlepsze umiejętności i w bardzo dobrym stylu zrewanżowali się za porażkę w rundzie jesiennej. Podbudowani zwycięstwem nad liderem, górczanie wybrali się na derbowy pojedynek do Grabownicy. Wynik 6:0 mówi sam za siebie. Po bardzo dobrym starcie i zdobyciu kompletu punktów w pierwszych trzech potyczkach, nadeszło małe załamanie formy. Spotkanie z Hłudnem nie należało do najlepszych w naszym wykonaniu, jednak uratowaliśmy remis w końcówce meczu, a to było w tym momencie najważniejsze, ponieważ mieliśmy przed sobą dwa arcyważne spotkania w kwestii awansu. Najpierw wybraliśmy się do Jaćmierza, gdzie, patrząc z perspektywy całego meczu, podział punktów był sprawiedliwy. Następnie zaś gościliśmy trzecią drużynę w tabeli z Golcowej. To spotkanie miało nas wyprowadzić na ostatnią prostą do awansu, ale do dziś chyba nikt nie wie w jaki sposób przegraliśmy to spotkanie, gdyż przewaga góreckiego zespołu była widoczna w każdym aspekcie gry, ale koniec końców, to przyjezdni okazali się lepsi i zbliżyli się do "żółto-czarnych" na trzy "oczka". Do końca sezonu pozostało pięć kolejek. Wszystko nadal było w naszych rękach, jednak nie mogliśmy już sobie pozwolić na stratę punktów. Po pauzie czekał nas pojedynek z Niebockiem. Obawialiśmy się tego spotkania, jednak po obniżce formy, nareszcie nadeszło przełamanie. Liga weszła na ostatnią prostą. Mecz z Głębokim miał nas przybliżyć do upragnionego awansu i mimo, że nasi rywale postawili opór, to górczanie okazali się lepsi. Na dwie kolejki przed końcem wyjeżdżamy do Dydni na mecz ze Zrywem. Wszyscy jednak mają już w głowie ostatnie spotkanie z Sokołem, które miało przesądzić o awansie. Tak się jednak nie stało, gdyż na kolejkę przed końcem docierają do nas świetne wieści z Domaradza, gdzie podział punktów między Sokołem a Golcową praktycznie zapewnił nam awans. Górczanie wygrali swoje spotkanie z Dydnią i mogliśmy zacząć świętować. Na zakończenie udowodniliśmy, że ten awans nie był dziełem przypadku i zwyczajnie nam się należał. Po raz kolejny 4:0 pokonujemy Domaradz i w jeszcze lepszych humorach kończymy sezon.

Za sukcesem jaki udało nam się osiągnąć stała z pewnością wysoka i równa forma całej drużyny, która miała liderów w każdej formacji. Najlepszym strzelcem w naszym zespole został Łukasz Wójcik z 19 trafieniami na koncie. W klasyfikacji zawodników z największą liczbą minut brylują: Sebastian Podulka, Łukasz Wójcik i Szymon Florek.

Liczby "żółto-czarnych":

Zwycięstwa: 15

Remisy: 2

Porażki: 3

Bilans bramkowy: 63-23

Czerwone kartki: 0

Żółte kartki: 25

Podsumowując, po trzech sezonach, nasza drużyna powraca do „B-klasy”. Nastroje wśród wszystkich ludzi związanych z górecką piłką mogą podbudowywać. Z niecierpliwością wyczekujemy więc przyszłego sezonu.

Na koniec kierujemy podziękowania w stronę naszego byłego już trenera Macieja Bednarczyka. Dziękujemy za cały sezon spędzony w Górkach i życzymy dalszych sukcesów w karierze trenerskiej.

Ze swojej strony, chcielibyśmy podziękować zarządowi za owocną współpracę, piłkarzom za dostarczone emocje, którymi mieliśmy możliwość się dzielić przez całą rundę, ale także wszystkim Wam za częste odwiedzanie tej strony i dużą aktywność na fejsbukowym fanpage'u. W żadnym wypadku się nie żegnamy. Wracamy już niebawem, ze zdwojoną siłą, ciesząc się przy tym z faktu, że będziemy mieć przyjemność prowadzić stronę drużyny "B-klasowej"! :)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości