Trzy punkty w trudnych warunkach

Trzy punkty w trudnych warunkach

 Mecz 11. kolejki w Jasionce był dla naszego zespołu bardzo ważnym, a zarazem niezwykle trudnym spotkaniem. Żółto-czarni przestępowali do tego pojedynku bez kilku zawodników (niestety kontuzje w tym sezonie nas nie oszczędzają), stąd do gry trener Sławomir Warchoł był zmuszony desygnować dość eksperymentalne ustawienie. Na boku obrony zobaczyliśmy nominalnego pomocnika Przemysława Florka, natomiast w środku pola pierwsze pełne 90 minut rozegrał Przemysław Konieczny.

 Już po pierwszym gwizdku można było zauważyć jaki przebieg będzie miał ten pojedynek. Gospodarze cofnęli się na własną połowę, szukając swoich szans głównie w kontratakach oraz po stałych fragmentach gry. Przyjezdni natomiast starali się wyprowadzać piłkę od własnego pola karnego. Jednak stan murawy w niedzielnym spotkaniu pozostawiał wiele do życzenia, a wymienienie trzech składnych podań było nie lada wyczynem, tak więc większość akcji kreowana przez żółto-czarnych miała podobny schemat - długa piłka zagrywana przez Kamila Malika, który to poszukiwał na skrzydłach Lisowskiego oraz Hostyńskiego. Plan Jasionki na ten mecz okazywał się skuteczny do 30. minuty, kiedy to wynik spotkania otworzył najlepszy strzelec naszej drużyny - Grzegorz Wojtowicz. Po kilku minutach mieliśmy już 0:2, tym razem po szybkiej akcji lewą stroną Michał Reczek odnalazł się w polu karnym i ustalił wynik do przerwy. Huragan przed końcem pierwszej połowy miał dobrą sytuację z rzutu wolnego, jednak czujnie w bramce zachował się Kamil Ostrowski.

Druga połowa to coraz śmielsze ataki gospodarzy i zabójcze kontry gości. Po jednej z takich Grzegorz Wojtowicz wpisał się po raz drugi na listę strzelców. Ta bramka nieco uśpiła górecki zespół, co przyczyniło się do straty gola. Kolejne minuty to co raz śmielsze ataki gospodarzy. Gdy wydawało się, że druga bramka dla Jasionki wisi w powietrzu, podopieczni Sławomira Warchoła odpowiedzieli w najlepszy możliwy sposób. Dośrodkowanie z prawej flanki "na nos" od Piotra Lisowskiego wykorzystał Grzegorz Wojtowicz i ustalił wynik spotkania na 1:4.

Górczanie jechali na ten mecz z prostym przekazem - zdobyć za wszelką cenę 3. punkty. Zadanie to zostało zrealizowane w stu procentach - żółto-czarni zagrali bardzo mądre zawody i punktowali przeciwnika, gdy tylko nadarzyła się na to okazja.

Huragan Jasionka - LKS Górki 1:4 (0:2)

Tomasz Murdzek 53' - Grzegorz Wojtowicz 27', 50', 66', Michał Reczek 43'

LKS Górki: Kamil Ostrowski - Przemysław Florek, Tomasz Florek (c), Kamil Malik, Michał Reczek - Grzegorz Hostyński, Łukasz Komski, Przemysław Konieczny, Piotr Lisowski - Grzegorz Augustyn, Grzegorz Wojtowicz

Żółte kartki: Grzegorz Hostyński, Kamil Malik

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości