Porażka w Czarnej

 Nieszczęśliwą porażką naszego zespołu zakończył się mecz 19. kolejki krośnieńskiej A-klasy z Jawornikiem Czarna. Gospodarze niedzielnego spotkania rzutem na taśmę przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść i tylko szkoda, że dobitnie przyczynił się do tego arbiter główny. 

 Pojedynek rozpoczął się dla góreckiej ekipy w sposób wymarzony. Już w 1. minucie gry błąd obrony miejscowych wykorzystał Łukasz Komski. W początkowej fazie meczu to nasi piłkarze mieli więcej z gry, a rywale byli nieco zagubieni. Z biegiem czasu zaczęła się jednak uwidaczniać przewaga zawodników z Czarnej, którzy byli coraz bliżej bramki wyrównującej. Sztuka ta udała się Jawornikowi w 36. minucie za sprawę Arkadiusza Zawady po uderzeniu z rzutu wolnego, tuż przed polem karnym. Pięć minut później przeciwnicy byli już na prowadzeniu. Ładną akcję prawą stroną przeprowadził skrzydłowy gospodarzy, wyłożył piłkę na piąty metr, a tam z najbliższej odległości Yurii Sroda wpakował ją do siatki. 

 O ile pierwsza część zawodów należała do drużyny z Czarnej, tak w drugiej to górecka drużyna przejęła inicjatywę. Początkowo nasze ataki przypomniały bicie głową w mur, ale w końcu w 75. minucie Michał Reczek efektownym strzałem z powietrza doprowadził do remisu. Żółto-czarni starali się pójść za ciosem, lecz sytuacja skomplikowała się kilka chwil później - po czerwonej kartce dla Szymona Florka. Mimo że remis nie satysfakcjonował podopiecznych Wojciecha Koguta, to z przebiegu spotkania byłby po prostu sprawiedliwy. Ale o to nadeszła feralna 90 minuta.. W środku pola piłkarz rywali ewidentnie zagarnia futbolówkę ręką (widzieli ją WSZYSCY, oprócz pana w niebieskim kostiumie) i posyła prostopadłe podanie do napastnika, który zostaje sfaulowany w szesnastce. Faul ewidentny, tym razem sędzia nie ma żadnych wątpliwości i dyktuje rzut karny. Tego zamienia na gola Yurii Sroda i w taki sposób przegrywamy mecz z Czarną.

 Rozczarowanie jest ogromne. Być może ten punkt niewiele by nam dał, ale z taką porażką ciężko się pogodzić. Dziękujemy drużynie za walkę. W niedzielę na stadionie w Górkach gramy z Sanovią Lesko. Zapraszamy!

 Jawornik Czarna - LKS Górki 3:2 (2:1)

 LKS Górki: Mateusz Przystasz - Tomasz Florek, Szymon Florek, Artem Derkach, Patryk Pawlikowski - Michał Reczek, Łukasz Wójcik (Konrad Szuba 46'), Marek Węgrzyn, Łukasz Komski - Piotr Spaliński, Grzegorz Hostyński (Mateusz Sowa 46')

 Bramki: Łukasz Komski 1', Michał Reczek 75'

 Żółte kartki: Szymon Florek, Patryk Pawlikowski, Tomasz Florek, Michał Reczek, Mateusz Przystasz

 Czerwone kartki: Szymon Florek