W sobotę z Iwonką

 Znajdujemy się na półmetku rundy jesiennej. Żółto-czarni nietypowo, bo w sobotę, udadzą się do Iwonicza na mecz z miejscową Iwonką. Wyjazdowe spotkanie 9. kolejki rozgrywek będzie dla naszej drużyny ósmym z szesnastu zaplanowanych pojedynków w pierwszej części sezonu. 

 Przed podopiecznymi Sławomira Warchoła jedna z najbardziej wymagających podróży tej jesieni. Górecki zespół szansy na zdobycie kolejnych punktów będzie szukał w Iwoniczu. Ekipę Iwonki kojarzymy przede wszystkim z wieloletnich występów w krośnieńskiej klasie okręgowej, w której grała od 2010 roku nieprzerwanie przez dziewięć lat. W sezonie 2018/19 piłkarzom z Iwonicza nie udało się jednak uniknąć degradacji, a bieżące rozgrywki są drugimi z rzędu, w których nasz najbliższy rywal walczy w A-klasie. W obecnej kampanii Iwonka może pochwalić się identycznym dorobkiem, co żółto-czarni. Obydwie drużyny zdobyły dotychczas po dziesięć "oczek" i sąsiadują w ligowej tabeli. Sobotni przeciwnik punktuje przede wszystkim na własnym terenie. Piłkarze prowadzeni przez Łukasza Rajchela w czterech domowych starciach trzykrotnie sięgali po zwycięstwo i za każdym razem były to triumfy niezwykle okazałe. Bagaż goli z Iwonicza przywiozły ekipy z Golcowej (8:0), Zmiennicy (9:1) i Grabownicy (7:1). Jedynym zespołem, który znalazł patent na Iwonkę grającą u siebie były Karpaty Klimkówka (2:1). Gdyby zawodnicy Iwonki potrafili przełożyć formę z meczów domowych na wyjazdy, z pewnością zajmowaliby wyższe miejsce w krośnieńskiej klasie A2. Jak na razie w delegacjach radzą sobie jednak znacznie słabiej, czego dowodem są porażki w Jasienicy Rosielnej (2:1), Lubatowej (1:0) i Jabłonicy (2:1) oraz remis z Lubatówką (1:1).

 Nadchodzące starcie odbędzie się w Iwoniczu, dlatego żółto-czarni powinni przeanalizować i skupić się na tym, jak nasi rywale prezentują się w pojedynkach na swoim boisku. Oprócz falstartu i przegranej z Klimkówką, Iwonka w kolejnych spotkaniach nie pozostawiała złudzeń przyjezdnym i urządzała przeciwnikom prawdziwą demolkę. My jednak wierzymy, że górczanie są w stanie zahamować popisy strzeleckie drużyny z Iwonicza i pokusić się o kolejną niespodziankę. Mamy nadzieję, że trener Sławomir Warchoł będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników, bo z powodu kontuzji, które i tak już wcześniej dosięgły żółto-czarnych, występ kilku piłkarzy stoi pod znakiem zapytania. 

 Zapraszamy wszystkich sympatyków naszej drużyny na sobotni mecz z Iwonką Iwonicz. Początek o godzinie 16:30. Spotkanie poprowadzi trójka sędziowska: Farion, Kopacz, Krześniak.